Menu
Blog
EN | PLN
0 0
    Share post:

    JAK Z PROSTEGO WYKROJU ZROBIĆ FAJNĄ BLUZKĘ

    Tym razem będzie trochę inaczej niż zwykle... Zajmiemy się przerobieniem wykroju na prosty damski t-shirt na fajną (mam nadzieję ;) ) bluzkę ze sznurkiem z przodu i kontrafałdą z tyłu.

    Czego potrzebujemy?

    *na pewno jakiegoś wykroju na prosty T-shirt:

    tutaj mamy przykładowo do pobrania darmowy wykrój na t-shirt w rozmiarze L KLIK

    a tutaj (trzeba trochę przewinąć stronę w dół do bluzeczki w paski) t-shirt z rękawem 3/4 (można spokojnie skrócić) w rozmiarach S/M/L/XL KLIK

    *dzianiny, ja użyłam naszego fajnego jerseyu

    * akcesoriów krawieckich i maszyny do szycia

    Pierwsza rzecz to nadanie prostemu wykrojowi na t-shirt innego charakteru. Postanowiłam, że bluzka będzie mieć przód rozcięty, na dole będzie wcięcie, będzie tam wiązany sznurek, tył za to będzie z kontrafałdą...

    Poniżej pokazuje schemat przekształcenia (bardzo prostego)  wykroju:

    - przód został rozcięty na środku i w tym miejscu należy krojąc dodać zapas na szew

    - tył równie został rozcięty, ale w poprzek dość wysoko, a do dolnej części dodałam 6 cm na kontrafałdę (na złożeniu materiału odsunęłam wykrój od złożenia o 3 cm i to nam da właśnie poszerzenie o 6 cm po rozłożeniu, przy okazji zaznaczyłam sobie na brzegu u góry środek tej części bluzki)

    Wycinamy wszystkie elementy z dzianiny

    Zaczęłam od przodu. Najpierw obrzucamy brzegi rozciętych części przodu. To konieczne, bo nie będziemy tych połówek zszywać overlockiem ale maszyną wieloczynnościową ( dlaczego? o tym w dalszej części) zszywamy ze sobą dwie rozcięte i obrzucone połówki przodu zostawiając od dołu rozcięcie (ja zostawiłam 7 cm niezszytego materiału, ponieważ trzeba też liczyć podłożenie bluzki, które będzie również tunelem na sznurek)

    Rozprasowujemy szew na boki i na prawej stronie stebnujemy po obu stronach szwu łączącego połówki bluzki

    Przód jest już przygotowany do zszycia.

    Teraz tył:

    Zanim zszyjemy rozcięte dwie części musimy przygotować kontrafałdę umieszczoną w  dolnej części bluzki. Powiększyłam ta część wykroju o 6 cm i zaznaczyłam środek, więc każda z dwóch części kontrafałdy ma po 3 cm, a każde ze złożeń po 1,5 cm. Po złożeniu i spięciu szpilkami przeszyłam kontrafałdę jak najbliżej brzegu, żeby przy zszywaniu z górną częścią tyłu nic się nie poprzesuwało. kontrafałda ma powstać w zasadzie na lewej stronie

    Mając przygotowaną kontrafałdę zszywamy obie części tyłu bluzki i stębnujemy zszycie blisko szwu

    Najtrudniejsze za nami, teraz "tylko" zszywamy przód i tył bluzki oraz wszywamy rękawy

    Pozostały nam wykończenia: dekolt, podłożenie dołu i rękawów. Zacznijmy od dekoltu. Można go wykończyć na różne sposoby: plisa ze ściągacza/plisa z tego samego materiału/lamówka/obłożenie i ja wybrałam ten ostatni sposób.

     OBŁOŻENIE 

    Jesli nie mamy wykroju z gotowym obłożeniem musimy je sami narysować. Robimy to tak jak pokazałam na zdjęciach poniżej, i tutaj rada, obłożenie nie może być zbyt wąskie bo będzie się odwijać. Mając już narysowaną połowę obłożenia odrysowujemy ją na złożeniu materiału. Pamiętajmy, że krojąc obłożenie do krótkich brzegów dodajemy zapas na szew, bo będziemy oba obłożenia - przód i tył- zszywać ze sobą

    Następnie zszywamy krótkie brzegi obłożenia ze sobą, obrzucamy obłożenie na brzegu, który nie będzie przyszywany do dekoltu.

    Przypinamy do dekoltu i przyszywamy. Odwijamy na lewą stronę, zaprasowujemy i stębnujemy na prawej stronie jak najbliżej brzegu dekoltu (jesli nie mamy wprawy nie musi to być 1 mm od brzegu, ja zrobiłam dla pokazania stebnowanie jakieś 3 mm od brzegu)

    Potem przeszyłam jeszcze raz naokoło dekoltu jakieś 2 cm od stębnowania, ale to już mój wymysł, którego ne trzeba powielać...

    PODŁOŻENIA DOŁU I RĘKAWÓW:

    Rękawy i dół bluzki obrzuciłam overlokiem, podwinęłam na 2,5 cm i przyszyłam jednym szwem prostym.

    Na sam koniec zrobiłam sznurek z pozostałej resztki jerseyu. Jest to najlepszy sposób na idealnie pasujący sznurek. Wycięłam  dwa pasy o szerokości około 3 cm, zszyłam je krótszymi bokami, potem składałam brzegi do wewnątrz i szyłam po złożonym pasie ściegiem prostym, Można sobie taki złożony pasek zaprasować, ale ja nigdy tego nie robię

    Całość prezentuje się tak, bluzka była szyta na większy rozmiar, bo na 42 no i niestety nie miał mi kto zrobić zdjęć, więc w tej chwili będą zdjęcia samej bluzki, jeśli znajdę dobrego fotografa, dodam jakieś zdjęcie "na modelce"

     

    Do not forget to rate this post!
    Choose the amount of stars:
    Previous Next

    Post Comments (0)

    To add a comment, you must be a registered customer.

    click here to log in